Po raz drugi w 2008 roku uczestniczyła w turnieju ekipa z Polski. Trzeba tu dodać, że w Kassel trenuje trzech weteranów z polskim rodowodem.

Na zdjęciu nasz kolega Wacek Barański. (z lewej) w zaciętej walce na szable.

 

 

Jak widać kolega Wacek (pierwszy z prawej) „nie odpuścił” i stanął na podium.

 

 

Nasz medalista w szabli dzielnie „stawał” także w szpadzie co widać na powyższym zdjęciu.

 

 

O czołowe miejsca  walczył także kolega Leszek Heronimek (po lewej), który jako jedyny
o mało nie pokonał niezwyciężonego w tym turnieju złotego medalistę
(gdyby nie chwila nieuwagi kolegów stojących przy planszy…. )

 

 

Głębokie spojrzenie w oczy przeciwnika na chwilę przed „bratobójczą” walką.
Na zdjęciu Leszek Heronimek i Krzysztof Ćwioro.

 

 

Odczytanie wyników w szpadzie i dekoracja. Na zdjęciu organizatorzy turnieju.

 

 

Szpadziści po dekoracji.

Krzyś miejsce II; Leszek miejsce IV; Wacek nie był ostatni.

 

 

Kassel jest miastem z ciekawą historią i wartymi obejrzenia miejscami.
W Kassel są trzy duże parki i trzy pałace.
Z parku Bergpark Wilhelmshöhe rozciąga się fantastyczny widok na panoramę miasta.
Na wzgórzu Wilhelmshöhe leży również Löwenburg – romantyczne neogotyckie ruiny zamku rycerskiego (Ritterburg-Ruine). Warto zwiedzić Karlsaue, barokowy kompleks nad brzegiem rzeki Fuldy, a także pałacyk letni i myśliwski Wilhelmsthal Na zdjęciu widok na część parku  Bergpark Wilhelmshöhe z Herkulesem widocznym prawie z każdej części miasta.