HISZPAŃSKA CORRIDA |
|
---|---|
Tym razem małe hiszpańskie miasteczko Cuidad Real było gospodarzem Drużynowych Mistrzostw Europy Weteranów w szermierce. Jak to latem w Hiszpanii pogoda była… pod psem – deszczowo i chłodno ale to nie turystyka była naszym głównym celem. Jak do tej pory tylko raz startowała nasza reprezentacja w zawodach tej rangi (szpadziści w 2004 roku w Bergamo) więc wystawienie czterech drużyn było już sukcesem samym w sobie. Startowalismy we florecie żeńskim oraz w szpadzie, florecie oraz szabli męskiej. Nadzieje na końcowy sukces były duże bo i duch wojowniczy był ogromny (jak zawsze). System rozgrywania zawodów polegał na walkach w wyznaczonych grupach aby wyłonić rozstawienie do rywalizacji pucharowej. Najbliższe sprawienia radości były nasze dziewczyny, które po dwóch porażkach w grupie zmobilizowały się i wygrywając mecz drużynowy w pucharach dotarły do najlepszej 4 rozgrywek. |
Tu jednak rozgrywały się sceny rodem z filmów z gatunku horroru gdyż dwie kolejne porazki 4 – 5 a w każdej kończącej walce także 4 – 5 sprawiły, że po ogromnych emocjach przegrały szanse medalowe i uplasowały się na wysokim 4 miejscu. Brawo dziewczyny. Zarówno floreciści jak i szpadziści po fazach grupowych przegrali swoje walki o dostanie się do 8 i szukali swoich szans w walkach 9 – 16. Szabliści stawiali dzielny opór ale tym razem przeciwnicy byli śilniejsi. Ważne, że pokazaliśmy się liczną biało – czerwoną ekipą, (jednolite stroje były bardzo widoczne) nawiązaliśmy kontakty i zebraliśmy bezcenne doświadczenia, które przyniosą owoce w zawodach za 2 lata. Jak na razie zapraszamy do ostrych treningów i solidnych przygotowań do przyszłorocznych Indywidualnych Mistrzostw Europy Weteranów, które rozegrane zostaną nad Węgierskim Balatonem. Starty indywidualne nie są limitowane co oznacza, że możemy wystawić dowolną liczbę zawodników w każdej broni. |
---|
Są różne formy przygotowania się do zawodów, Marcin Zabłocki wybiera te bardziej ekstermalne. Pozostali koledy przygotowują się bardziej tradycyjne, omawiają taktykę walki, trzymanie broni itp… | |
No, to zaczynamy naszą przygodę z Mistrzostwami Europy. Don Kichote i jego wierny giermek witają Nasze Drużyny w Ciuda Real |
|